2  LISTPADA BIBLIOTEKA BĘDZIE NIECZYNNA

Strona główna > Dla czytelnika > Zaczytani polecają > Eryk Pomorski cz.2

Eryk Pomorski cz.2

KRYSTYNA RÓŻAŃSKA - KRÓL ERYK POMORSKI Z RODU KASZUBÓW…

 

 

Boguslav z Darłowa – cesarz bałtyckiego imperium … Jego imię zostało zapisane w księgach historii – „Erik av Pommern, urodzony jako Bogislav, z ojca Vratislava VII, władcy Księstwa Pomorze – Słupsk”. Od strony matki był spokrewniony z duńską rodziną królewską. O. Janusz Jędryszek zapytał: czy napiszę o Eryku Pomorskim

z dynastii Gryfitów? Temat obszerny i trudny. Czy podołam? Nie jestem historykiem. Jestem jak król Eryk z Pomorza. Z Darłowa. Z grodu Gryfity księcia Bogusława

- z rodu Kaszubów. Gryfici – Książęta Zachodniopomorscy. Rządzili na Pomorzu od XII do połowy XVII wieku. Pieczętowali się Gryfem. I przez wieki czynią to mieszkańcy ziemi pomorskiej – Kaszubi.

Jestem Pomorzanką. Pomorze to moje centrum świata. Urodziłam się u podnóża św. Góry Polanowskiej. W polskim Polanowie. Moimi Rodzicami Chrzestnymi byli Kaszubi – Jadwiga i Leon Zabroccy. I od nich i tajemnic tej ziemi zaczęło się moje poznawanie Kaszub i Kaszubów. Zdecydowałam się ruszyć tropem kaszubskiego księcia, który został królem Skandynawii. Przed podjęciem tego kroku, niespodziewanie udało mi się obejrzeć w telewizji regionalnej – program TVP 3 ze Szczecina, film pod tytułem „Kaszubscy Książęta”. Widać los tak chciał i może mi sprzyja. Sprzyjał też Bogusławowi – darłowskiemu księciu. Jego gród, w latach 90 – tych XX wieku otrzymał od Rady Miasta miano: Królewskie Miasto Darłowo. A z Ratusza, w południe rozlega się hejnał „Hymn na powitanie Króla Eryka”. Po latach posypały się inne nazwy upamiętniające imię sławnego darłowianina. Jest statek wycieczkowy Wikingów – z nazwą Króla Eryka. Na dziedzińcu zamkowym jest posąg przystojnego mężczyzny jakim był Eryk i rzeźba gołębia – „ Symbol miłości Eryka i Cecylii”. Tajemnicza dwórka Cecylia była jego wielką miłością . Czy została jego żoną? Kronika Cystersów z Bukowa Morskiego wspomina o niej jako królowej.

Jest w zamku sala nazwana Erykowską, projekt unijny „Darłowo w czasach Króla Eryka Pomorskiego”. Zaistniały nazwy ulicy i szkoły. W 2023 roku powstała Fundacja im. Króla Eryka. W murach jego zamku odbywa się coroczna gala, na której wręcza się nagrody – honorowe medale i dyplomy, przyznawane za zasługi dla budowania pokoju i jedności w Europie. W ceremonii 2024 roku uczestniczyli ambasadorzy Danii i Norwegii.

Zmienne są losy naszej pomorskiej, kaszubskiej ziemi. Zmienne są losy Kaszubów. Znana nam jest ich nieufność wobec obcych, próbujących narzucić swoisty styl życia i swoją kulturę. To swoiste piętno historii. Znane jest przyzwyczajenie Kaszubów do porządku i sumienności. Głęboka jest ich wiara.

Nazwa Kaszuby pojawia się w dokumentach w XIII wieku (a nawet i wcześniejszych). Funkcjonowała w tytulaturze Książąt Zachodniopomorskich już od II połowy XIII w. Przeważał zwrot: dux Slaorum et Cassubie. Książę Barnim III (1320-1368) tytułował się dux Cassuborum, czyli Kaszubów. Nazwa Kaszuby przemierzyła całe Pomorze. Od Mekleburgii – tzn. Pomorza Zachodniego, przez ziemię szczecińską, koszalińską, słupską by ostatecznie w XIX wieku utrwalić się na północnych i zachodnich obszarach województwa gdańskiego (dziś pomorskie) i przyległych powiatów: bytowskiego, lęborskiego i chojnickiego. Chojnice do dziś to „Brama Kaszub”. A co ciekawe Książęta Gdańscy władający całym obszarem dzisiejszych Kaszub nigdy nie nazywali się sami Książętami Kaszubskimi a w wielu dokumentach nazwą Kaszubi obdarowali ludność zamieszkującą Ziemię Słupską i Sławieńską. Książę Świętopełk w 1248 roku nazwał mieszkańców Pomorza Zachodniego – Kaszubami.

W Darłowie wiele śladów kaszubskiej przeszłości miasta. Wiele z nich wydobył Franciszkanin o. Janusz Jędryszek będąc długie lata proboszczem parafii Kościoła Mariackiego z poł. XIV wieku. O. Janusz pomyślał o malowidle w kościele przedstawiającym historię Darłowa i Pomorza, nad którym czuwa Maryja. Jeden z obrazów przedstawia Eryka z chorągwią. W kościele jest sarkofag tego Kaszubskiego Księcia Bogusława, późniejszego króla Eryka Pomorskiego. Znajduje się on w nawie pod wieżą. Kiedy w 1966 roku brałam ślub w tej świątyni był zwyczaj, że po zaślubinach młoda para przechodziła bramą za główny ołtarz, aby przy grobowcu króla pocałować się. Właśnie tam stał do 1975 roku.

Erik av Pommern jest jedną z najbardziej barwnych postaci w historii krajów skandynawskich. Król Szwecji, Danii i Norwegii urodził się w roku 1382 na zamku w Darłowie jako Bogusław. Był synem księcia pomorsko-słupskiego Warcisława VII i Marii Meklemburskiej, która była siostrzenicą królowej Margarety. I to właśnie dzięki Królowej Margarecie, która panowała nad zjednoczonymi krajami nordyckimi młody Bogislav wejdzie do historii jako Erik av Pommern – cesarz bałtyckiego imperium. To ona wyniosła darłowskiego Księcia Bogusława na pozycję następcy tronu i gwaranta wypełnienia jej własnego wielkiego projektu – unii nordyckiej – zwanej Unią Kalmarską.

Bogusława z rodu Gryfitów zaprezentowano po raz pierwszy przed wielkim zgromadzeniem nordyckim w 1389 roku jako : „Eryka – następcę tronu Małgorzaty i sukcesora tronu …” Zmiana imienia była próbą manipulacji zgromadzeniem. Imię Eryk było dawnym i uznanym imieniem królów nordyckich i kojarzyło się Skandynawom z okresem prosperity. Bogusław brzmiało zbyt słowiańsko.

W 1397 roku oficjalnie przyznano mu tytuł króla Danii, Szwecji i Norwegii. Miało to miejsce na zamku w szwedzkim Kalmarze. Tego roku w największym kościele tego miasta odbywa się akt koronacji. Ten młody człowiek ma stać się na ponad 40 lat królem Skandynawii.

Pomimo spektakularnej koronacji Eryk pozostaje w cieniu Małgorzaty aż do jej śmierci. ( Po tej niezwykłej kobiecie w XX wieku królowa Danii Małgorzata przyjęła numer – Małgorzata II, która tego roku abdykowała na rzecz syna.) Do tego czasu był on obiektem intensywnego treningu, którego główny cel to stworzenie silnej władzy, a jej skutkiem miało być zjednoczone królestwo z silnym aparatem państwowym. Centrum bałtyckiego imperium miało być w Kopenhadze. Znaczącym elementem budowy królewskiego autorytetu Eryka był jego ślub z córką potężnego króla angielskiego Henryka IV, z Filippą. Jej przedwczesna śmierć w 1430 roku miała duże konsekwencje polityczne. Okres po jej śmierci był najburzliwszy i najbardziej dramatyczny w życiu Eryka. Kochał „słodkie życie” – gry miłosne, polowania, turnieje rycerskie. Dodam, że jego nieprzeciętna osobowość owocowała też w rzeczach bardzo pożytecznych. Był gruntownie wykształcony. Czy był pobożny jak Kaszubi? Władał płynnie łaciną, znał dobrze zagadnienia prawa, polityki. A to co przeszkadzało w realizacji jego planów i zjednywało mu wrogów, to jego choleryczny temperament. Gdy nie miał humoru używał innej wersji „łaciny”, która nie licowała z jego królewską pozycją. Między innymi papież odesłał z powrotem jego list, gdyż zawierał wulgaryzmy. W odesłanym liście był dopisek, że list został źle zaadresowany. Tego typu dokument nie mógł być wysłany do papieża. Mimo papieskiej reprymendy Eryk nie przejmował się zbytnio. Wysłannik papieża był zmuszony wysłuchać kolejnych wyzwisk i zjeść pergaminowy list, który właśnie dostarczył.

Nasz pomorski książę, skandynawski król – miał kaszubskie poczucie humoru? Do żartów? Czy złośliwych? Grzeszył swoim frywolnym życiem, zamiłowaniem do pięknych strojów, wymyślnych ceremonii i przesadnego luksusu. Ale też udał się na pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Został pasowany na Rycerza Świętego Grobu. Po powrocie do Darłowa ufundował Kościół św. Gertrudy na wzór Świętego Grobu. Chciał być w nim pochowany, ale kiedy zmarł budowla nie była ukończona. O tej świątyni z XV wieku, na Wzgórzu Kopa mówi się, że to gotyk skandynawski. W filmie „Kaszubscy Książęta” usłyszałam, że Eryk Pomorski był europejskim graczem. Głównym celem królowej Małgorzaty była budowa silnej unii państw nordyckich. Eryk jako następca, posłusznie wypełniał jej testament, ale marzył o jej poszerzeniu. Chciał utrwalić sojusz z Jagiełłą przez ślub swego podopiecznego i ewentualnego pretendenta do korony unii kalmarskiej, księcia słupskiego i stargardzkiego Bogusława IX, z córką Jagiełły. Dla Danii taki ślub byłby sukcesem, dającym szansę powstania w przyszłości polsko-litewsko- pomorsko-skandynawskiej koalicji, a może i unii personalnej. Trudno sobie nawet tak potężną unię wyobrazić- sięgałaby ona od Ameryki przez północny Atlantyk i Skandynawię po Finlandię i od Oceanu Arktycznego po Morze Czarne. Bałtyk stałby się wówczas duńskim morzem wewnętrznym, a Hanza i Krzyżacy całkowicie wyeliminowani z gry. No cóż … marzenia. Eryk przeniósł stolicę do Kopenhagi. Nadał prawa ponad czterdziestu miastom. Ustanowił cła sundzkie. Budował zamki. Ciekawostką jest fakt, że darłowski zamek stał się pierwowzorem do budowy warowni stojącej w Helsingorze, gdzie rozgrywała się akcja Hamleta. Różnica polega tylko na wielkości: ten w Darłowie jest 2,2 razy mniejszy. Eryk zawsze utrzymywał dobre i bliskie kontakty ze swymi pomorskimi krewniakami. Był ich protektorem. To wszystko mogło się nie podobać Skandynawom. Dążył do złamania potężnej władzy Hanzy. To właśnie Lubeka i inne potężne miasta hanzeatyckie stały na przeszkodzie do wymarzonego bałtyckiego imperium, Dominium Mare Baltici. Również odwieczna walka o prowincję Szlezwik pochłaniała ogromne środki finansowe i stała się powodem buntu w sąsiednich królestwach. Nie szczędził też nagród w formie zamków i posiadłości dla posłusznie wykonujących jego polecenia. Często odbywało się to wbrew woli miejscowej ludności. Niedocenianie ambicji i interesów lokalnych społeczności było jednym z największych błędów Eryka. Stwarzał sobie wrogów. Ich zjednoczona siła stała się później zgubna w ostatecznym rozrachunku. W sumie Eryk był postacią tragiczną i stał się bezdomny. W 1437 roku dramatyczne potyczki z elitą polityczną Danii, Szwecji i Norwegii zagnały Eryka na zamek Visby na wyspie Gotlandia. Władza zaczęła się wymykać z jego rąk. Zarzucano mu wyraźne powiązania z dworem polskim. To Władysławowi Jagielle zaproponował unię dwóch unii (polsko-litewskiej oraz kalmarskiej). Wieża Duńska na Wawelu otrzymała swą nazwę po tym, jak w czasie pobytu w Krakowie mieszkał tam Eryk ze swoim dworem.

Król Eryk Pomorski zostaje zdetronizowany i zredukowany do pozycji księcia pomorskiego. Mimo to rozbudował on swój Visborg czyniąc z niego najmocniejszą twierdzę bałtycką. Z Visborga planował prowadzić dalszą walkę o powrót na tron unii nordyckiej. Jego działania militarne określano w tamtych czasach jako czyste piractwo. Eryk atakował nie tylko okręty Hanzy, ale również jednostki szwedzkie i duńskie. W końcu, w 1449 roku zrezygnował z walki o Visborg i opuścił Gotlandię. Eryk raz na zawsze zszedł z nordyckiej sceny politycznej. Powrócił do Darłowa, gdzie rozbudował Zamek Książąt Pomorskich i objął rządy nad słupską dzielnicą Pomorza. O dziwo, w ostatnich latach życia znany z gwałtownego charakteru i skłonności do awanturniczych przedsięwzięć, Eryk dał się poznać jako władca sprawiedliwy. Był mediatorem w konflikcie między Trzebiatowem a Gryficami oraz w sporze pomiędzy biskupem kamieńskim a Kołobrzegiem.

Eryk zmarł 4 kwietnia 1459 roku i został pochowany w Darłowie razem ze swoim talizmanem – złotym gołębiem. Szwedzki historyk Gottfrid Carlsson tak określił stosunek potomnych do Eryka – „Można o wiele oskarżać Eryka Pomorskiego, oprócz jednego – że był bez znaczenia.”

Ten tekst napisałam dla Czytelników Miejskiej Biblioteki Publicznej w Darłowie oraz miesięcznego dodatku do Obserwatora Lokalnego „Polanowskie Wiadomości Samorządowe” na prośbę o. Janusza Jędryszka z okazji X Odpustu Kaszubskiego na Świętej Górze Polanowskiej, na który zmierzają też darłowianie.

Za przepisanie i pomoc w redakcji tekstu dziękuję bibliotekarce Joli Szczepaniak.

MBP w Darłowie

Aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny używamy plików cookie zgodnie z opisem tutaj .
Klikając przycisk Akceptuję lub kontynuując przeglądanie naszej strony internetowej wyrażasz zgodę na użycie plików cookie.

Akceptuję